8 Aniołowi Kościoła w Tiatyrze napisz:
To mówi Syn Boży:
Ten, który ma oczy jak płomień ognia,
a nogi Jego podobne są do drogocennego metalu.
19 Znam twoje czyny, miłość, wiarę, posługę i twoją wytrwałość,
i czyny twoje ostatnie liczniejsze od pierwszych,
20 ale mam przeciw tobie to,
że pozwalasz działać niewieście Jezabel,
która nazywa siebie prorokinią,
a naucza i zwodzi moje sługi, by uprawiali rozpustę
i spożywali ofiary składane bożkom.
21 Dałem jej czas, by się mogła nawrócić,
a ona nie chce się odwrócić od swojej rozpusty.
22 Oto rzucam ją na łoże boleści,
a tych, co z nią cudzołożą – w wielkie utrapienie,
jeśli od czynów jej się nie odwrócą;
23 i dzieci jej porażę śmiercią.
A wszystkie Kościoły poznają,
że Ja jestem Ten, co przenika nerki i serca;
i dam każdemu z was według waszych czynów.
24 Wam zaś, pozostałym w Tiatyrze, mówię,
wszystkim, co tej nauki nie mają, tym, co – jak mówią – nie poznali „głębin szatana”:
nie nakładam na was nowego brzemienia,
25 to jednak, co macie, zatrzymajcie, aż przyjdę.
26 A zwycięzcy
i temu, co czynów mych strzeże do końca,
dam władzę nad poganami,
27 a rózgą żelazną będzie ich pasł:
jak naczynie gliniane będą rozbici –
28 jak i Ja to wziąłem od mojego Ojca –
i dam mu gwiazdę poranną.
29 Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów.
Tiatyra, miasto purpury, cechów i Apolla. Kościół miłości, wierności, poslugi i wytrwałości. Kościół dotknięty duchem nieszczęsnej tolerancji. Kościół, który nie reaguje na fałsz w Jego wnętrzu. Kościół, który pozwala działać „Jezabel”. Dlatego Pan, rzuci ją na łóże boleści. Tak Bó domaga się opamiętania. Grzech zostanie zdemaskowany, tracąc pozory dobra, stanie się udręką. „Skoro grzech dojrzeje przynosi śmierć”. Jak plaga AIDS dziś… Kościół w Tiatyrze to także Kościół konfliktu sumienia. Żeby zarabiać trzeba było uczestniczyć w życiu cechu, w tym także w składaniu ofiar. To Kościół naszego wieku pełen pogańskich pracodawców. Praca w niedzielę lub bezrobocie…
Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów.