Przyszli do Jezusa Jego matka i bracia, lecz nie mogli się dostać do Niego z powodu tłumu. Oznajmiono Mu: „Twoja matka i bracia stoją na dworze i chce się widzieć z Tobą”. Lecz On im odpowiedział: „Moją matką i moimi braćmi są ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je”.
Tłum zasłuchany w słowo, spragniony jak spieczona gleba. Słowa Mistrza płynęły powoli, nawadniając serca wyschnięte. Ci są mi matką i braćmi. Ci, którzy odkryli w sobie głód słowa. Wysłuchać i dać Słowu ciało. Jak matka. To nowa rodzina Chrystusa. Definicja Kościoła jako wspólnoty zasłuchanej w Słowo, zgromadzonej wokół Mistrza i wypełniającej Słowo swoim życiem. Tak powtarza się cud wcielenia. Jak Matka, która była żyzną glebą dla Słowa.
W ciszy słuchać Słowa, karmić się Nim, by potem pochylać się nad każdym człowiekiem. Matka Boża, nasza Mama słuchająca i przytulająca każde dziecko, szczególnie to tak bardzo poranione, bezradne. Nigdy nie jesteśmy sami.
Święta Panno nad pannami
Święta Panno nad pannami,o, Maryjo, nasza Pani, Rozdawczyni wszelkich łask,za nami do Boga się wstaw.
Matko słuchająca, pochylająca się nad nami,uproś nam wiarę, miłość, ufność,o najlepsza nasza Pani! O, Maryjo, nasza Matko słuchająca!
zasłuchani w ciszę…właśnie czytałam w „Kazaniach radiowych” ks. P. Pawlukiewicza jak kilkaset osób stało przed Kościołem Św. Anny podczas niedzielnej Mszy Św. i ksiądz, chodząc z tacą zauważył, że nie działają głośniki na zewnątrz. Jakoś nikomu to nie przeszkadzało!? Podobnie było w ostatnią niedzielę na Opaczewskiej, tylko ludzi trochę mniej i można było wejść do Kościoła, a Oni stali zasłuchani…
Martwi mnie ta interpretacja tego tekstu Ewangelii Świętej. Przecież jest tu mowa o Jezusie – Królu królów, o pokrewieństwie wynikajacym z słuchania Słowa Bożego. Czytając Nowy Zakon, Nowy Testament nie znajduję takiego uwielbienia dla Marii Panny jaką ksiądz promuje na swoim blogu. Tak długo jak będzie istniał w miejsce STWORZYCIELA kult stworzenia, tak długo nasz piękny kraj będzie przeklęty i poraniony bez błogosławieństwa. Gdzie uwielbienie dla TEGO, KTÓRY powiedział JA JESTEM DROGĄ, PRAWDĄ i ŻYCIEM. Pytam gdzie? Gdzie uwielbienie dla SŁOWA BOŻEGO. KIEDY wreszcie Bóg zakończy to pogaństwo – promowanie kultu bałwanków i różnych postaci …
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za Twoją łaskawość i wierność! Czemu mają mówić poganie: A gdzież jest ich Bóg? Nasz Bóg jest w niebie; czyni wszystko, co zechce. Ich bożki to srebro i złoto, robota rąk ludzkich. Mają usta, ale nie mówią; oczy mają, ale nie widzą. Mają uszy, ale nie słyszą; nozdrza mają, ale nie czują zapachu. Mają ręce, lecz nie dotykają; nogi mają, ale nie chodzą; gardłem swoim nie wydają głosu. Do nich są podobni ci, którzy je robią, i każdy, który im ufa. (Psalm 115, 1-8)