Przypowieść o talentach
Sługa bał sie o powierzony mu talent. Strach chrześcijan mających kompleks z powodu Chrystusa. I tak Europa dokonuje cichej apostazji, bo wiara jest sprawą prywatną. Nawet krzyż trzeba usunąć. Talent zakopany w ziemi. Chrystus znów, jak to u Łukasza, idzie do Jeruzalem. Idzie na przedzie by zastać zakopanym w ziemi przez tych wierzących, którzy się bali skarbu wydanego im w ręce przez Ojca.