Miser cor dare. Dać biednym serce. Jeśli zapytasz kto jest tym biednym, uslyszysz opowieść o człowieku, który schodził z Jerycha. Chcesz miłosierdzia niż ofiary… E. Levinas mowił że twarz drugiego domaga się ode mnie wszystkiego i ma do tego prawo. Trudno często zobaczyć ze tego miłosierdzia potrzebuje sam Chrystus… szczególnie gdy jest chory, samotny, nagi. Ta twarz Boga człowieka, której nie potrafił się oprzeć Mateusz, przychodzi zazwyczaj nie w czas. To jest miłosierdzie, dawanie siebie Chrytusowi w drugim człowieku, kiedy nie ma na to czasu, ochoty, gdy uczucia krzyczą że nie warto. Mateusz nie kalkulował, nie wyliczał, nie było nawet czasu na złożenie wymówienia. On wstał i poszedł za Nim. „Gdybyście zrozumieli co znaczy: chce raczej miłosierdzia…” Gdybyśmy zrozumieli…